Chleb na zakwasie czy na drożdżach
Wiele osób zadaje sobie pytanie: Chleb na zakwasie czy na drożdżach? Odpowiedź jest prosta. Na pewno lepiej upiec chleb na zakwasie. Jednak nie jest to takie łatwe, albo może inaczej pieczenie chleba na zakwasie jest o wiele bardziej wymagające i pracochłonne i wymaga więcej samozaparcia.
Pomimo, że lepiej piec chleb na zakwasie to jednak nie warto rezygnować z pieczenia chleba, tylko dlatego, że przeraża nas zakwas lub nie mamy go pod ręką a na nowy trzeba sporo czasu poczekać.
Zakwas jest dobry dla ludzi, którzy są systematyczni i mają sporo czasu. Niestety do nich ja nie należę. Moje wnioski są następujące. Choć chleb na zakwasie może i jest zdrowszy to jednak wolę mieć swój chleb na drożdżach niż nieznany kupiony w sklepie.
Warto wiedzieć też, że często chleb na zakwasie, kupiony ze sklepu ma w swoim składzie drożdże. W przypadku, gdy zakwas jest słaby, trzeba dodać drożdże, by wystarczająco wyrósł.
Widziałem też przepisy na zakwas, których starterem są... właśnie drożdże.
Mi pozostał wybór:
- robić samemu codziennie lub prawie codziennie chleb na drożdżach
- albo marzyć o chlebie na zakwasie, bo na to w chwili obecnej nie miałbym czasu.
Mój wniosek jest taki, że wolę zrobić chleb samemu w maszynie do wypieku chleba, który przygotuję w 5 do 10 minut, niż marzyć o chlebie zrobionym na zakwasie i nigdy albo prawie nigdy nie mieć czasu go zrobić.
To skutkowałoby, że wciąż kupowałbym chleb ze sklepu. Wybór był zatem prosty.
Czasem trzeba podjąć kompromis, by nie stracić wszystkiego.
Oczywiście można w maszynie robić chleb na zakwasie, jedna z maszyn Tefala daje taką możliwość, tzn. ma program do przygotowania zakwasu, ale niestety na drożdżach, zatem nie wiem czy warto i czy gra będzie warta świeczki, bo dalej jest na drożdżach a pracy trochę dochodzi, bo zakwas przez 24 godziny musi dojrzewać.
Jakie drożdże do pieczenia chleba?
Do pieczenia chleba najczęściej używa się suszonych drożdży piekarskich. Niestety często w sklepach drożdże w proszku są mocno naszpikowane dodatkami, które niekoniecznie pomogą naszemu zdrowiu.
Te, które udało mi się znaleźć w dość przystępnej cenie, bo za pół kilo - to dość sporo jak na suszone drożdże, gdyż są one zacznie bardziej wydajne od świeżych oraz z tego co deklaruje jeden ze sprzedawców tego produktu na allegro są one pozbawione konserwantów i innych niemile widzianych dodatków. Drożdże z biowinu są prezentowane u góry w tym artykule.